Na wystawie dotyczącej tysiącletnich dziejów stosunków polsko-węgierskich w warszawskich Łazienkach zobaczyć można kilkadziesiąt niezwykłych eksponatów z kolekcji muzeów węgierskich, które dotyczą wspólnej historii Węgrów i Polaków, takich jak: miecz ceremonialny Władysława II Jagiellończyka, buławę Stefana Batorego, szablę Józefa Bema czy złote sto dukatów Zygmunta III Wazy.
Eksponaty na wystawie przyjechały do Warszawy z czołowych instytucji Budapesztu, m.in. z Węgierskiego Muzeum Narodowego, Węgierskiego Archiwum Narodowego oraz z Instytutu i Muzeum Historii Wojskowości przy Ministerstwie Obrony. Cymelia te mają dla nas aspekty spekt emocjonalny, gdyż łączą się z wspólnymi bohaterami historii, takimi jak Stefan Batory, twórca militarnej potęgi Rzeczpospolitej Obojga Narodów, czy generał Józef Bem, jeden z największych bohaterów narodowych Węgier. Na wystawie zobaczyć można jedną z najbardziej unikatowych monet na świecie – złote 100 dukatów króla Zygmunta III Wazy z Muzeum Narodowego w Budapeszcie. Ze zbiorów tej instytucji pochodzi też wspaniały dar papieża Juliusza II dla króla Władysława II Jagiellończyka, miecz ceremonialny, jeden z najwspanialszych okazów rzemiosła zbrojeniowego z okresu dojrzałego renesansu. Węgierskie Muzeum Narodowe udostępniło także cenne wojskowe pamiątki, w tym karabelę króla Jana III Sobieskiego. Na przestrzeni wieków między Polską a Węgrami nie brakowało konfliktów wynikających z rywalizacji o wpływy w naszej części Europy, ale pamięć o wspólnej historii żyła nawet wtedy, gdy oba narody znajdowały się we wrogich obozach. Na wystawie wyeksponowany został udział Polaków w powstaniu węgierskim z 1848 roku. Generał Józef Bem w dowód uznania za wyzwolenie Siedmiogrodu otrzymał od węgierskich kobiet bogato zdobioną szablę ceremonialną. Węgrzy przyszli Polakom z pomocą w 1920 r., gdy do Warszawy zbliżała się Armia Czerwona, przekazując w przeddzień decydującej bitwy dostawy amunicji. W okresie II wojny światowej rząd węgierski odmówił wsparcia Niemców w ataku na Polskę, a po kampanii wrześniowej dziesiątki tysięcy Polaków znalazło schronienie na Węgrzech. Polacy zrewanżowali się w 1956 roku, demonstrując w wielu miastach solidarność z powstańcami walczącymi w Budapeszcie przeciwko komunistycznemu reżimowi i Armii Sowieckiej, oddając dla nich krew, leki i organizując zbiórki pieniężne. O tych przejawach bliskich wzajemnych relacji można dowiedzieć się podczas spaceru w Łazienkach. Ekspozycji w Podchorążówce towarzyszą warsztaty i wykłady, podczas których dowiedzieć się można wielu innych ciekawych rzeczy, np. to w jaki sposób symbolem kuchni węgierskiej stała się pochodząca z Ameryki Południowej papryka.